Pewnie każda z nas, ma w swoim posiadaniu przeróżne części od biżuterii, która kiedyś się zniszczyła lub po prostu znudziła :)))
Ostatnio przypadkowo znalazłam kawałek łańcuszka i postanowiłam go jakoś wykorzystać... Stworzenie tej bransoletki zajęło mi ok. 5 minut :) Nie ma to jak szybka biżuteria :)
Co jest potrzebne do wykonania takiej bransoletki? A no:
- kawałek łańcuszka ( srebrny lub pozłacany, wedle uznania) :)
- od jednej do tysiąca uroczych zawieszek :) . W moim przypadku jest to kot, który ukradł moje serce i pojawił się w bransoletce sznurkowej, kokarda i różyczka które były bez pary :)
- ogniwka - wystarczą 4 :)
- oraz jeden karabińczyk;
- parę minut wolnego czasu :)
Trzeba pamiętać, by wszystkie elementy były w jednym kolorze ( albo posrebrzane lub pozłacane )
Tak wygląda bransoletka po skończeniu :)))
Jak Wam się podoba?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz